niedziela, 31 grudnia 2017

Pleione Wharfedale 'Pine Warbler'


Miało być o Pleione w roli głównej 😉, dlatego na zakończenie prezentacji grudniowych kwitnień przedstawiam Pleione Wharfedale 'Pine Warbler'
foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
Ta fenomenalna krzyżówka zarejestrowana została w 1993 roku przez Anthony D. Smith’a. Powstała z połączenia kwitnącej wiosną Pln. Hekla i 'jesiennej' Pln. Lassen Peak. Po przodkach zyskuje cechy Pln. praecox - 37.5%, Pln. humilis i Pln. pleionoides po 25.0% oraz Pln. maculata - 12.5% 
Najpopularniejszy i najczęściej spotykany w ofertach handlowych jest klon oznaczony 'Pine Warbler'.
To bardzo żywotna i plenna hybryda. Kwitnie przeważnie od listopada do stycznia.
Te storczyki wytwarzają duże pseudobulwy, zwłaszcza gdy ze starego pędu wyrasta ich mniej. Przy optymalnych warunkach uprawy i dobrym odżywieniu mogą osiągać około 4 cm średnicy i 5 cm wysokości. Ale zdolność do kwitnienia mogą już mieć pseudobulwy dużo mniejsze
foto: Tamara Florczak
Kwiatostany - nawet do 4 sztuk na jednej pseudobulwie, - osiągają wysokość około 4 cm. Na każdym znajduje się jeden lub dwa bezwonne kwiaty o szerokości do 10 cm i wysokości do 6 cm.
Kwiaty utrzymują się na roślinie około 2 tygodni. Ten okres nieznacznie może sie wydłużyć kiedy storczyk będzie trzymany w chłodniejszym pomieszczeniu.
Kwiaty są w kolorze różowo-fioletowym.
foto: Tamara Florczak
Biała warżka postrzępiona po obwodzie, wewnątrz ozdobiona jest intensywną prawie czerwoną plamą oraz czterema rzędami żółtych brodawek rozciągających się prawie na całej jej długości.
foto: Tamara Florczak
Pomimo tego, że kwiaty nie otwierają się całkowicie i są raczej zwisające, to naprawdę piękna i godna polecenia roślina. Bezsprzecznie duże wrażenie robi doniczka wypełniona kwiatami, szczególnie gdy kwitnie w okresie świąt Bożego Narodzenia.
foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
Odnośnie do warunków uprawy, tę hybrydę traktuję tak, jak opisałam we wcześniejszym temacie o Pleione . Jedyna różnica, to w okresie zimowym pseudobulwy tego storczyka przechowuję nie w lodówce, a na parapecie garażowego okna, gdzie temperatura nie spada poniżej +5°C.

sobota, 30 grudnia 2017

Zygopetalum mackaii, mackayi, intermedium czy maculatum?

Z nazwą gatunkową tej popularnej orchidei jest sporo zamieszania. W arkuszach uprawy i ofertach handlowych można spotkać wszystkie wymienione w temacie, a tak na dobrą sprawę dotyczą one jednego uznanego gatunku: Zygopetalum maculatum  
Aby jeszcze bardziej zagmatwać - Zygopetalum mackayi (synonim Z. maculatum), nazwa gatunkowa nadana dla uczczenia dziewiętnastowiecznego angielskiego kolekcjonera orchidei, według niektórych źródeł zapisywana i uznawana jest jako Zygopetalum mackaii, natomiast w innych opracowaniach ona w ogóle nie występuje.
Niezależnie od nazwy, nie wyobrażam sobie grudnia bez tej orchidei.
foto: Tamara Florczak

foto: Tamara Florczak

foto: Tamara Florczak
Uroda kwiatów i samej rośliny jest pojęciem względnym - o gustach się nie dyskutuje, - ale jeszcze nie spotkałam osoby, której nie zachwyciłby zapach kwiatów tej orchidei.
W naturze te storczyki występują w Brazylii, Boliwii i Peru. Spotykane są na wysokości 1100-2250 m n.p.m. Rosną na trawiastych równinach lub łąkach w pobliżu lasów, w widnych lasach i na łagodnych zboczach porośniętych krzewami. Są to rośliny przeważnie naziemne o wzroście sympodialnym.
Pseudobulwy formują się i dojrzewają po kwitnieniu i dorastają do 8 cm wysokości. Są gładkie o kulistym lub jajowatym kształcie 
foto: Tamara Florczak
Na szczycie każdej pseudobulwy znajdują się dwa lancetowate, ostro zakończone, jasnozielone liście o długości 30-50 cm i do 5 cm szerokości.
Zygopetalum maculatum kwitnie od późnej jesieni do wiosny. Kwiatostan wyrasta u podstawy nowego, niedojrzałego przyrostu wyłaniając się spomiędzy jego ochronnych przylistków 
foto: Tamara Florczak
Pęd kwiatowy może osiągać długość nawet jednego metra. Na jego szczycie znajdują się równomiernie rozmieszczone, intensywnie pachnące i trwałe kwiaty w ilości do 10 sztuk.
Kwiaty mierzą około 8 cm szerokości. Ich zewnętrzne i wewnętrzne płatki okwiatu mają żółtozieloną barwę i ozdobione są nieregularnymi plamami w kolorze czerwonobrązowym lub fioletowobordowym. Duża biała warżka ozdobiona jest nerwami, które rozchodzą się promieniście od podstawy. Na powierzchni tych nerwów znajdują się niewielkie włoski. To ozdobne żyłkowanie bywa w kolorze ciemnoczerwonym, fioletowym lub prawie niebieskim.
foto: Tamara Florczak

foto: Tamara Florczak

foto: Tamara Florczak
Poniżej przedstawiam ogólne zasady uprawy tej orchidei

TEMPERATURA
Zygopetalum najlepiej rosną w warunkach umiarkowanych do chłodnych.
W uprawie idealnie by było utrzymywać temperaturę na poziomie (dzień/noc) 18-23/14-16°C w lecie i  16/10°C w zimie.
Ponieważ te storczyki są bardzo wytrzymałe, bez szkody mogą znieść cieplejsze lub chłodniejsze warunki. Skrajne temperatury zanotowane w Sao Paulo (Brazylia), na wysokości 1370 m n.p.m., gdzie te orchidee są spotykane, wynosiły 34°C i -3°C.
Aby jednak rośliny mogły przetrwać odstępstwa od optymalnych temperatur podanych na początku, konieczne jest zachowanie odpowiednich warunków. Przy upałach powyżej 30°C bezwzględnie muszą być zacienione, dobrze nawodnione i konieczny jest intensywny ruch powietrza. Spadki temperatury poniżej +10°C pozostaną bez szkody, jeżeli roślina będzie miała suche podłoże i niską wilgotność otoczenia

ŚWIATŁO
Zygopetalum dobrze rośnie na stanowiskach jasnych ze światłem rozproszonym. Często uprawiane są w towarzystwie Cymbidium.
Światło jest bardzo ważnym parametrem w uprawie Zygopetalum. Przy niedostatecznym oświetleniu nawet zdrowe, dorosłe rośliny mogą nie kwitnąć. Najlepszym wskaźnikiem odpowiedniego natężenia światła jest kolor liści, powinien być jasnozielony.
W lecie przy dużym nasłonecznieniu należy cieniować rośliny, ponieważ może dojść do poparzenia liści.

PODLEWANIE
Zygopetalum wytwarza obfity system korzeniowy, który łącznie z pseudobulwami stanowi duży rezerwuar wody dla rośliny. Nadmiar wody w podłożu łatwo powoduje gnicie korzeni, dlatego zaleca się umiarkowane podlewanie z lekkim przeschnięciem podłoża przed kolejnym nawodnieniem. Szczególnie jest to ważne przy niższych temperaturach otoczenia.
Częstotliwość podlewania zależy od struktury podłoża; przy przewadze składników ziarnistych konieczne będzie częste nawadnianie, a przy podłożu bardziej zwięzłym podlewamy rzadziej.
Bardzo ważne jest, aby przy niskich temperaturach i w okresie wyrastania nowych przyrostów nie zraszać roślin. Ten zabieg można wykonywać tylko przy upalnej pogodzie w lecie i najlepiej rano, aby do wieczora roślina mogła przeschnąć. Dla bezpieczeństwa najlepiej w ogóle zrezygnować ze zraszania liści, ponieważ Zygopetalum maculatum jest szczególnie podatny na porażenia grzybami. Nawet bez spryskiwania, przy niszczej temperaturze i dużej wilgotności na liściach tworzą się brzydkie plamy.
Od późnej jesieni i w zimie podlewanie powinno zostać zredukowane, ale podłoże nigdy nie powinno całkowicie wysychać.

NAWOŻENIE
Nawożenie standardowe, czyli połowa sugerowanej dawki wieloskładnikowego nawozu dla storczyków co tydzień w okresie intensywnego wzrostu roślin.
Hodowcy nie zalecają stosowania nawozów o zwiększonej dawce azotu, ponieważ powoduje on nadmierne 'wyciąganie' liści i może wpływać na ich łamliwość. Sugerują nawozy zrównoważone o formule NPK 20-20-20.
Jesienią zaleca się podawanie nawozu o zwiększonej zawartości fosforu. Polepsza to kwitnienie w następnym sezonie i wzmacnia nowe przyrosty przed zimą.
Można też stosować nawozy długodziałające typu Osmocote aplikując je raz na początku sezonu wegetacyjnego. 
Dobre efekty uprawy uzyskuje się po użyciu nawozów naturalnych np. biohumus lub guano. Dawkowanie według instrukcji producenta.
W uprawie moich Zygopetalum stosuję naprzemiennie nawozy syntetyczne i organiczne. W zimie roślin nie nawożę. Przed tym okresem przepłukuję podłoże czystą wodą. Ma to na celu wypłukanie z niego nadmiaru soli mineralnych.

PRZESADZANIE
Przesadzanie i ewentualnie dzielenie powinno odbywać się, gdy roślina wyrasta poza pojemnik lub gdy podłoże traci swoje właściwości. Zabieg ten najlepiej wykonać po zakończeniu kwitnienia.
Zygopetalum, podobnie jak Cymbidium wytwarza silny system korzeniowy, dlatego przy uprawie tych storczyków najlepiej sprawdzają się duże, głębokie doniczki, które będą mogły pomieścić korzenie i nowe przyrosty pojawiające się przez 2-3 lata uprawy.

Podłoże
Te storczyki powinny być uprawiane w raczej gruboziarnistym, przewiewnym i dobrze przepuszczalnym podłożu. Poniżej kilka propozycji na skład mieszanki do uprawy Zygopetalum:
I – w równych częściach kora sosnowa o drobnej i średniej granulacji z dodatkiem ok. 10% gruboziarnistego perlitu.
II - 3 części średniej wielkości kory sosnowej, 1 część gruboziarnistego perlitu, 1 część węgla drzewnego i 1 część torfu lub pociętego mchu torfowca
III - 3 części włóknistego torfu, 3 części gruboziarnistej kory sosnowej, 1 część perlitu i 1 część węgla drzewnego.
Można też użyć gotowego substratu dla storczyków naziemnych. 
Swoje Zygopetalum uprawiam w takim samym podłożu jak Pleione, tylko zamiast mchu torfowca na powierzchni, pseudobulwy obsypuję drobną korą sosnową
W każdym przypadku ważny jest dobry drenaż.

OKRES SPOCZYNKU
Zygopetalum nie przechodzą typowego okresu spoczynku. W naturalnych siedliskach zimowe opady są niższe niż średnie klimatyczne, ale częste mgły i rosa sprawiają, że rośliny nigdy nie wysychają.
W uprawie, w warunkach krótkiego dnia wskazane jest ograniczyć podlewanie, ale nie wolno dopuścić do całkowitego zasuszenia rośliny.
W okresie zimowym należy również ograniczyć, bądź całkowicie zrezygnować z nawożenia do momentu rozpoczęcia nowego wzrostu i powrotu do normalnego podlewania.
Jeżeli chodzi o temperaturę, hodowcy podają, że zimą najlepiej utrzymywać ją na poziomie 16°C w dzień i 9° C nocą.
Moje Zygopetalum stoi przy nieogrzewanym oknie narożnym o wystawie zachód i północ. W zimowe pochmurne dni ma temperaturę w granicy 16-17/14°C (dzień/noc), a przy słonecznej pogodzie temperatura w dzień wzrasta do 21° C. Storczyka podlewam intuicyjnie i całkowicie rezygnuję z nawożenia.

ROZMNAŻANIE
W uprawie amatorskiej rozmnażanie odbywa się przez podział dobrze rozrośniętych roślin podczas przesadzania. Storczyka dzieli się na sadzonki składające się z 3-4 pseudobulw. Należy wziąć pod uwagę, że ten zabieg jest bardzo stresujący i roślina będzie potrzebowała czasu, aby zregenerować się i rozpocząć normalny wzrost.

piątek, 29 grudnia 2017

Grudniowe kwitnienia, ciąg dalszy


Grudniowych kwitnień ciąg dalszy, czyli kolejna porcja koloru na dłuuugie grudniowe wieczory.
Ten czas umilają mi kwiaty nieoznaczonych krzyżówek katlei:
 
Ta powyżej jest dla mnie prawdziwym zaskoczeniem i niespodzianką, ponieważ w marcu kwitła tak:
Kolejny 'grudniowy' storczyk to Brassia Mivada:
 Brassia Mivada
Tu zatrzymam się na chwilę aby dodać, że do niedawna ta hybryda znana była pod nazwą Brassada Mivada. Jest to pierwszorzędowa krzyżówka Brassia aurantiaca (do 2011 roku znana pod nazwą Ada aurantiaca) oraz Brassia brachiata (ta orchidea jest synonimem Brassia verrucosa).
Nie można zarzucić botanikom, że próżnują 😀

Encyclia, a raczej Prosthechea vitellina:
foto: Tamara Florczak
Nieoznaczona krzyżówka Cymbidium:
foto: Tamara Florczak
Dendrobium kingianum, a przynajmniej pod taka nazwą kupiony był ten storczyk 😉
foto: Tamara Florczak
To bardzo wdzięczna roślinka, kwitnie regularnie, a do tego ma przyjemnie pachnące kwiaty. Ich woń kojarzy mi się z różowymi hiacyntami.
Mówiąc o hiacyntowym zapachu u storczyków nie można pominąć Zygopetalum mackayi:
foto: Tamara Florczak
Więcej o tym storczyku napiszę w następnym wpisie, a dzisiaj na zakończenie zdjęcia kwiatów Zelemnia Midas:
foto: Tamara Florczak
  foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak

niedziela, 17 grudnia 2017

Lycaste lasioglossa

Kolejne moje grudniowe kwitnienie to Lycaste lasioglossa
foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
foto: Tamara Florczak

Ta dużych rozmiarów naziemna orchidea pochodzi z górskich, mglistych lasów Gwatemali, Salwadoru i Hondurasu. W niektórych materiałach wymieniany jest także Meksyk, ale na znanych stanowiskach storczyk wyginął, a nowe nie zostały potwierdzone. Roślina widywana jest na wysokości 1400-1800 m n.p.m.
To jeden z ponad 50 gatunków reprezentujących rodzaj Lycaste. Nazwę rodzajową tych wspaniałych roślin wyznaczył w 1842 John Lindley opisując Lycaste plana = macrophylla, a odnosi się ona do urodziwej siostry Heleny trojańskiej.

Storczyk charakteryzuje się sympodialnym wzrostem. Dorasta do 75 cm wysokość. Posiada grube, lekko bocznie spłaszczone pseudobulwy osiągające około 10 cm długości.
Na szczycie pseudobulwy znajdują się 2-3 lancetowate liście o długości 40-70 cm i szerokość do 20 cm. Liście pozostają na roślinie w czasie kwitnienia i opadają, gdy pojawia się nowy przyrost. U tego gatunku blizny po opadnięciu liści nie mają ostrych kolców.
Lycaste lasioglossa kwitnie przeważnie od późnej jesieni do wiosny. Kwiatostan wyrasta u podstawy najmłodszej pseudobulwy, która ukształtowała się w danym sezonie wegetacyjnym.
foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
Z takiego dojrzałego przyrostu może wyrosnąć około 12, a czasami więcej pędów kwiatowych.
Na każdym pędzie znajduje się jeden bezwonny kwiat o rozpiętości około 10 cm i, jak u wszystkich Lycaste, ma charakterystyczny trójkątny kształt.
Cechą, która wyróżnia ten gatunek od innych jest fantazyjna, kudłata warżka
foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
 foto: Tamara Florczak
Listki okółka zewnętrznego mają zmienne zabarwienie, ale generalnie są w odcieniach brązu, dwa wewnętrzne - są żółte.
foto: Tamara Florczak
Kwiaty są trwałe i utrzymują się na roślinie ponad miesiąc. Biorąc jednak pod uwagę, że otwierają się sukcesywnie, okres kwitnienia znacznie się wydłuża. W ubiegłym sezonie mój storczyk kwitnął 3,5 miesiąca. Tuszę, że obecne kwitnienie nie będzie krótsze. 😉

Poniżej przedstawię ogólne zasady uprawy tej orchidei

TEMPERATURA
Dla gatunków posiadających liście zimą, a do takich należy Lycaste lasioglossa, zalecane są temperatury umiarkowane.
Arkusze uprawy sugerują aby średnia temperatura dnia latem utrzymywana była na poziomie 24-26°C, a nocą  14-15 °C .
W zimie zalecane jest nieznaczne ochłodzenie do 22-23°C w dzień i 10-11°C w nocy.
Lycaste tolerują okresowy wzrost temperatury latem do 35°C .

ŚWIATŁO
Lycaste, z racji dużych i delikatnych liści źle znoszą bezpośrednie nasłonecznienie w godzinach południowych, powinny otrzymywać światło rozproszone.
Ale w okresie zimowym i w momencie wyrastania nowych przyrostów wymagają jaśniejszego stanowiska, z natężeniem oświetlenia nawet jak dla rodzaju Cattleya.

PODLEWANIE
W okresie aktywnego wzrostu rośliny powinny być podlewane intensywnie, ale bezwzględnie muszą mieć zapewnione takie podłoże i dobry drenaż, aby po podlaniu korzenie mogły szybko przeschnąć. Nie może wokół nich zalegać woda, szczególnie gdy rośliny uprawiane są w plastikowych pojemnikach, ponieważ będą gniły.
Ważne jest także, aby w okresie wyrastania nowych przyrostów unikać zraszania roślin. Przy niedostatecznym ruchu powietrza młode liście podatne są na porażenia grzybami i na powierzchni liści tworzą się brzydkie plamy. W skrajnych przypadkach przyrosty mogą zgnić.
Późną jesienią, gdy dojrzeją nowe pseudobulwy oraz w okresie zimowym podlewanie powinno zostać zredukowane, ale podłoże nigdy nie powinno całkowicie wysychać.
Do podlewania najlepsza jest woda miękka, np. deszczówka lub z filtra odwróconej osmozy (RO).

NAWOŻENIE
Lycaste są dość żarłocznymi roślinami, dlatego potrzebują regularnego i intensywnego nawożenia w okresie wzrostu.
Hodowcy zalecają, aby na początku sezonu podawać nawozy ze zwiększoną zawartością azotu, np. o formule NPK 30-10-10. Niektórzy w tym okresie rozprowadzają na powierzchni podłoża mączkę z krwi, ale już przy jej niewielkim przedawkowaniu można uszkodzić rośliny. Bezpieczniejsze i dające równie dobre efekty są inne naturalne nawozy, np. biohumus
Pod koniec lata i jesienią, kiedy dojrzewają nowe pseudobulwy, dla poprawienia jakości kwitnienia i przygotowania roślin do okresu zimowego zalecany jest nawóz o formule NPK 10-30-20.
Zalecane stężenie nawozów to 1/4 dawki podanej przez producenta przy każdym podlewaniu, lub 1/2 dawki co drugie podlewanie.
Ważne, aby co jakiś czas przepłukać podłoże czystą wodą dla pozbycia się z niego nadmiaru soli.

PRZESADZANIE
Przesadzanie i ewentualnie dzielenie powinno odbywać się, gdy roślina wyrasta poza pojemnik lub gdy podłoże traci swoje właściwości. Zabieg ten najlepiej wykonać tuż przed rozpoczęciem wegetacji, tj. gdy pojawi się nowy przyrost, ale korzenie nie rozpoczęły jeszcze intensywnego wzrostu. Lycaste źle reagują na ingerencję w system korzeniowy, z tego względu nowy pojemnik powinien mieć taką średnicę, aby zmieściły się w nim przyrosty, które będą pojawiać przed kolejne 2 lata uprawy.
Należy wybierać raczej płytkie pojemniki, aby po podlaniu korzenie mogły szybciej przesychać.
Lycaste mogą być montowane na podkładkach, ale wówczas należy zapewnić im bardzo wysoką wilgotność otoczenia i co najmniej codzienne podlewanie.
Do uprawy amatorskiej najlepiej nadają się doniczki lub koszyki wypełnionych luźnym podłożem, które rozkłada się wolno i dobrze odprowadza wodę.
Przepisów na skład mieszanki do uprawy tych storczyków jest tyle, ilu jest hodowców.
Jedni stosują korę jodłową i perlit w proporcji 3: 1, inni polecają korę sosnową o granulacji 6 mm zmieszaną z mchem torfowcem i opcjonalnie chipsami kokosowymi, węglem drzewnym, to znowu w samym mchu torfowcu, czy w mieszance perlitu i drobno zmielonego włókna kokosowego.
Swoje rośliny uprawiam w plastikowych doniczkach, w mieszance drobnej kory sosnowej z dodatkiem pelitu, drobnego pumeksu ogrodniczego, węgla drzewnego, chipsów kokosowych i pociętych liści bukowych. Jako drenaż na dno doniczek wysypuję warstwę keramzytu.
Przy sadzeniu należy umieścić storczyka tak, aby najmłodsze przyrosty były jak najdalej od krawędzi doniczki.
Do momentu pojawienia się nowych korzeni przy podlewaniu należy unikać moczenia środka rośliny. Najlepiej w tym czasie podlewać delikatnie przy brzegu doniczki.

OKRES SPOCZYNKU
Lycaste nie przechodzą typowego okresu spoczynku. W naturalnych siedliskach zimowe opady są niższe niż średnie klimatyczne, ale mgły i rosa sprawiają, że rośliny nigdy nie wysychają.
W uprawie, w warunkach krótkiego dnia wskazane jest ograniczyć podlewanie, ale nie wolno dopuścić do całkowitego zasuszenia rośliny.
W okresie zimowym należy również ograniczyć, bądź całkowicie zrezygnować z nawożenia do momentu rozpoczęcia nowego wzrostu i powrotu do normalnego podlewania.
Jeżeli chodzi o temperaturę, hodowcy podają, że zimą najlepiej utrzymywać 22-23°C w dzień i 10-11° C nocą.
Moje Lycaste zimą stoją przy nieogrzewanym oknie narożnym o wystawie zachód i północ, gdzie w pochmurne dni temperatura wynosi około 16-17/14°C (dzień/noc), a w słoneczne 20-21/14° C. Podlewam intuicyjnie i całkowicie rezygnuję z nawożenia. Po kondycji roślin wnoszę, że te warunki im odpowiadają.

ROZMNAŻANIE
W uprawie amatorskiej pozostaje tylko rozmnażanie przez podział dobrze rozrośniętych roślin. Najlepiej aby miały one minimum 6 dojrzałych pseudobulw.

Szukając informacji o Lyc. lasioglossa między innymi dowiedziałam się, że należy do 'łatwych storczyków', przy czym definicją tego sformułowania było, że nadaje się do uprawy w domach, które zimą ogrzewane są w ciągu dnia... Jeżeli tak, to coś w tym racji jest 😁

Należy jednak pamiętać, że Lycaste to duże storczyki i zajmują sporo miejsca. Pomimo tej niedogodności uważam, że naprawdę warto wygospodarować trochę przestrzeni, aby wzbogacić kolekcję o któregoś z przedstawicieli tego rodzaju. 😉
Sama mam 3 gatunki; Lyc. lasioglossa uważam za najmniej kłopotliwy i najbardziej tolerancyjny w uprawie.

Pleione praecox

Pleione praecox obok Pleione humilis to jeden z pierwszych opisanych gatunków repezentujących rodzaj Pleione. Oficjalnie nastąpiło to w 18...